Wczoraj wieczorem zastanawiam się, jak to jest z duchowymi opiekunami.. bo wiem, że są :) to nie podlega dyskusji, stoją blisko nas i szepczą do ucha podpowiedzi, czasem odpowiadają ustami naszych znajomych czy nawet obcych ludzi.. Tu mi się przypomina sytuacja (zresztą, jedyna jaką zapisałam, bo podejrzewam, że w życiu mamy ich mnóstwo)
Jestem w sklepie i stoję już w kolejce, przy kasach jest stoisko z gazetami a ja się zastanawiam: kupić czy nie? Stoję już jakiś czas i zlokalizowałam co najmniej 3 (jakieś pisma kolorowe, koło 20zł razem) i już mam je wziąć.. choć ciągle coś mi mówi Po co ci to? a nagle jakaś staruszka mówi do drugiej: wiesz w tych dzisiejszych gazetach to nic nie ma, naprawdę, nie ma co poczytać.. jeszcze w tych czarno-białych gazetach, czasem można coś znaleźć.. ale w tych kolorowych to już zupełnie nic.
Aż mnie olśniło, to był znak... bardzo rzadko kupuję gazety a juk już się zdecyduję, to żałuję, bo dołożyłabym kilka złotych i miałabym nową książkę.. poza tym w tych tych gazet nigdy nic nie ma ciekawego .. To była odpowiedź na moje pytanie w myślach "w utach innych", nie wątpię :) i jestem bardzo wdzięczna, że tych gazet nie kupiłam...
Wracając do opiekunów.. okazuje się, że to najczęściej nasi bliscy zmarli.. Towarzyszyli nam za życia a potem po śmierci wciąż są blisko, pojawiają się kiedy ich potrzebujemy.
Dzisiaj przed snem zapytałam o opiekuna i przyśnił mi się mój dziadek, przytulałam go mocno we śnie.. strasznie go kochałam za życia :) i teraz mem pewność, że jest gdzieś blisko mnie i wspiera w trudnych chwilach...
Jestem w sklepie i stoję już w kolejce, przy kasach jest stoisko z gazetami a ja się zastanawiam: kupić czy nie? Stoję już jakiś czas i zlokalizowałam co najmniej 3 (jakieś pisma kolorowe, koło 20zł razem) i już mam je wziąć.. choć ciągle coś mi mówi Po co ci to? a nagle jakaś staruszka mówi do drugiej: wiesz w tych dzisiejszych gazetach to nic nie ma, naprawdę, nie ma co poczytać.. jeszcze w tych czarno-białych gazetach, czasem można coś znaleźć.. ale w tych kolorowych to już zupełnie nic.
Aż mnie olśniło, to był znak... bardzo rzadko kupuję gazety a juk już się zdecyduję, to żałuję, bo dołożyłabym kilka złotych i miałabym nową książkę.. poza tym w tych tych gazet nigdy nic nie ma ciekawego .. To była odpowiedź na moje pytanie w myślach "w utach innych", nie wątpię :) i jestem bardzo wdzięczna, że tych gazet nie kupiłam...
Wracając do opiekunów.. okazuje się, że to najczęściej nasi bliscy zmarli.. Towarzyszyli nam za życia a potem po śmierci wciąż są blisko, pojawiają się kiedy ich potrzebujemy.
Dzisiaj przed snem zapytałam o opiekuna i przyśnił mi się mój dziadek, przytulałam go mocno we śnie.. strasznie go kochałam za życia :) i teraz mem pewność, że jest gdzieś blisko mnie i wspiera w trudnych chwilach...
Istnieją także przewodnicy duchowi, podobno są na wyższym poziomie duchowym niż opiekunowie.. stoją "wyżej w hierarchii", może kiedyś poznam swojego :)
Ciekawe, bo przed położeniem się spać, nie wiedziałam o podziale na opiekunów i przewodników.. Być może wcześniej, miałam poznać swego opiekuna :)
Poniżej tekst z forum paranormalne.pl
Termin Przewodnik Duchowy odnosi się do jednej lub wielu istot, które obserwują, uczą, leczą i pomagają Tobie w Twojej fizycznej podróży w duchową świadomość. Znajdują się oni na wyższych częstotliwościach, podczas gdy fizyczność jest doświadczana na niższych.
Komunikacja z nimi przebiega generalnie przy użyciu telepatii, jasnosłyszenia z archetypami wizualizowanych symboli, jasnowidzenia podczas medytacji bądź snu, albo po prostu podczas nauki jak się skupić, patrzeć i słuchać w celu otrzymania wiadomości. Niektórzy ludzie nazywają tę formę połączenia channelingiem. Im więcej ćwiczysz, tym łatwiej ona przychodzi.
Liczba przewodników duchowych danej osoby jest różna i zależy od jej doświadczeń. Najsilniejsze połączenie występuje z aspektem Twojej duszy nazywanym „Bliźniaczym Płomieniem”. „Bliźniacze Płomienie” są dualnymi aspektami duszy, górą i dołem, zaprogramowanymi by dążyć do zjednoczenia.
Przewodnicy Duchowi mogą przychodzić pod różnymi imionami. Bardzo często są oni połączeni z więcej niż jedną osobą jednocześnie, używając przy tym tożsamości odpowiednich dla tych, z którymi się komunikują.
Przewodnicy Duchowi mogą być dostrzegani jako różnego rodzaju nie-fizyczne istoty, być może kosmici. W każdym bądź razie są oni dla nas postrzegalni.
Pytania do przewodnika:
- Czy ja Cię znam?
- Czy kiedykolwiek mi pomogłeś? Jeśli tak, to w jaki sposób?
- Jaki jest cel naszego połączenia?
- Czy jesteś moim ‘Bliźniaczym Płomieniem’?
- Jaka jest moja misja?
- Czy jesteś moim jedynym Przewodnikiem Duchowym?
- Ilu mam Przewodników Duchowych?
Czy znaliśmy siebie nawzajem w innych życiach?
itd..
Jak dla mnie każda noc, to może być kolejne pytanie do niego :)
Może poprzez sny dostanę odpowiedzi .. i tego Wam wszystkim życzę.