Natknęłam się przez przypadek..
Współczesna amerykańska maść na latanie:
1 słoiczek kremu do rąk
1 łyżeczka tłuszczu roślinnego
1/2 łyżeczki belladony
3 krople płynu do naczyń
1/2 łyżeczki soku z tojadu mocnego
Dobrze zmieszać z wybranymi perfumami
1 słoiczek kremu do rąk
1 łyżeczka tłuszczu roślinnego
1/2 łyżeczki belladony
3 krople płynu do naczyń
1/2 łyżeczki soku z tojadu mocnego
Dobrze zmieszać z wybranymi perfumami
Belladona i tojad do kupienia na allegro (nasionka) ;P
i następna książka do listy: Czarownice
Wiedźmo a jakiego to autora jest?? bo mnie bardzo zaintrygowałaś tym przepisem na maść na latanie :P Uściski :*
OdpowiedzUsuńp.s. Piękny obrazek wstawiłaś, właśnie podobne istotki mi się śniły - dopiero co pisałam o tym na blogu :)
:) Autor Erica Jong. Ponoć książka jet świetna :))
OdpowiedzUsuń